No i stało się zapowiadane – wróciło życie do Pałacowych Jadalni! Gości zaczęliśmy przyjmować już wczoraj – jeszcze nieśmiało, ale to dlatego, że trochę się odnajdujemy na nowo. Stara Kuchnia przejęła funkcje dotychczasowej i po krótkiej wizycie przed jej uruchomieniem nadal nie możemy wyjść z podziwu, jak wielkim miejscem się w tej chwili wydaje! Sprzęty ustawione pod skosami wbrew wcześniejszym obawom zupełnie nie blokują swobodnego ruchu. Niby ściany nie są z gumy, ale naprawdę odnosimy wrażenie, że chyba dostaliśmy w jakiejś promocji dodatkowy metraż. Zdjęć nie zdążyliśmy zrobić, a teraz to już za późno, bo nas Kuchmistrz Błażej Mirota pogoniłby w cztery wiatry. Dlatego wybaczcie, Drodzy Państwo – musicie zdać się na nasze słowo i własną wyobraźnię.
Jednocześnie czeka nas kilka zimowych zmian. Na jakiś czas z karty znikają desery lodowe, ale zapewne z uwagi na spadające temperatury pojawi się coś, co będzie raczej sprzyjać rozgrzaniu. Zmieniają się także godziny otwarcia Pałacowych Jadalni – w tygodniu od 12:00 do 18:00, natomiast w weekendy od 12:00 do 20:00. Jeśli natomiast chodzi o zwiedzanie, to do końca września godziny pozostają takie same jak do tej pory. Ale potem przestawimy się na tryb zimowy, o czym będzie osobna opowieść…