Bydgoszcz jest kobietą

Dzień kobiet w Ostromecku, Spotkanie z autorką Małgorzatą Grosman prowadzi Ewa Dąbska, duet Małgorzata Żurańska-Wilkowska i Maja Babyszka, g. 16

Dzień kobiet w Ostromecku. Przedpremiera książki Bydgoszcz jest kobietą.

Spotkanie z autorką Małgorzatą Grosman. 

Piosenki dwudziestolecia – duet Małgorzata Żurańska-Wilkowska i Maja Babyszka.

Małgorzata Grosman – urodzona w Bydgoszczy. Z wykształcenia pedagog, z zawodu dziennikarka. Wiele lat pracowała w „Gazecie Pomorskiej” w Bydgoszczy. Pisała o przedsiębiorstwach i bankach, zajmowała się przestępczością gospodarczą, opisywała na przykład działalność parabanków. Później zajęła się zupełnie inną tematyką. Zaczęła pracować dla miesięczników poświęconych zdrowiu, medycynie i farmacji. Teraz wróciła do tematyki kryminalnej, łącząc ją z historią Bydgoszczy.

Bydgoszcz jest kobietą „To nie jest praca naukowa, choć nasiedziałam się przy niej nad książkami, dokumentami i przed komputerem tak wiele, że mogłabym przygotować garść, a nawet kilka garści biogramów zacnych, słynnych, zasłużonych bydgoszczanek. […] Chciałam pokazać nie kilka życiorysów, ale to, że na losy naszego miasta i ludzi w nim mieszkających, wpływ miały (i mają) zarówno te najbardziej znane postaci, jak i mniej znane lub zupełnie w publicznej świadomości nie istniejące. Kobiety i mężczyźni, nie tylko mężczyźni, jak sądzić można na podstawie informacji o władzach miejskich czy z historii bitew. A przecież w duchu tak pisanej historii wciąż jesteśmy wychowywani. Poznajemy nazwiska generałów, miejsca bitew, nazwy partii, imiona władców. Jest to niemal wyłącznie męska historia. Pełna patosu, ale i ogólników. Bez szelestu halek, meandrów koronek, zapachów zup w kuchni polowej, odcieni szarych, twardych posłań.

Tymczasem prawdziwe życie odbiega od tej wizji. Losy kobiet i mężczyzn są splecione, zależne od siebie. Nie byłoby żadnego bohaterskiego generała, nie byłoby młodzieży ruszającej do powstań, gdyby nie matczyne wychowanie w duchu polskości. To tylko jeden przykład tych zależności, ale chyba najbardziej czytelny w kontekście dzisiejszego postrzegania historii.

I to chciałabym zmienić. Znajdziecie więc w tej książce mnóstwo nazwisk znanych i nieznanych. Być może waszych babć, prababć, ich sióstr, kuzynek, przyjaciółek, znajomych, przełożonych. Artystek, ale i właścicielek sklepów czy innych biznesów, aktywistek społecznych. Przekrój społeczeństwa, nie pojedyncze postaci. Bo historia Bydgoszczy, ale też Polski i całego świata, to również ich historia”.

Bohaterkami książki są: sprzedawczynie ryb, właścicielki składów, drogeryj i księgarni, lekarki, farmaceutki, siostry, zawiadowczynie, redaktorowa, powstanki, aktywistki, skautki, dyrektorki, kierowniczki, nauczycielki, przestępczynie, prostytutki, policjantki, wykształcone, literatka, aktorki, reżyserka, śpiewaczki, introligatorki, komunistka, właścicielka pensji, mężatka.

Po prostu kobiety.

Znakomity duet tworzą Gosia i Maja, które poznały się sześć lat temu na konkursie, gdzie… rywalizowały między sobą. Po latach połączyły swoje siły.

Małgorzata Żurańska-Wilkowska – absolwentka wokalistyki jazzowej Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, niemieckiej Popakademie oraz Wydziału Edukacji Muzycznej Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Intrygująca jest Jej fascynacja ARS MORIENDI, ale na efekty tego zauroczenia, w postaci doktoratu z dyscypliny: sztuki muzyczne, trzeba jeszcze trochę poczekać. Temat zgłębia w Szkole Doktorskiej UKW.  

Maja Babyszka – studentka fortepianu jazzowego w klasie Krzysztofa Herdzina Akademii Muzycznej im. Feliska Nowowiejskiego w Bydgoszczy, wychowanka Klasy Talentów Państwowego Zespołu Szkół Muzycznych im. Artura Rubinsteina w Bydgoszczy. Rozpoczęła studia w Berklee College of Music w Bostonie, które chwilowo zawiesiła z powodu panującej pandemii.