Oko nigdy nie śpi – Pałac Stary 27.06.2015

O obrazach Grzegorza Kozery powiedziano, że ich mottem mogłyby stać się słowa surrealisty André Bretona: „Niezwykłość jest piękna, każda niezwykłość jest piękna, tylko niezwykłość jest piękna.”

Te słowa mogłyby zapowiadać cały Festiwal OKO NIGDY NIE ŚPI. Jego część rozegrała się w Pałacu Starym w Ostromecku, w sobotę 27.06.15. Na intrygujący program złożyło się kilka wydarzeń:

– Uprzedmiotowione sny surrealistów i ich patronki Leonory de la Cruz – wykład Agnieszki Taborskiej

– Biuro Snów Zagubionych – spektakl i instalacja polskiej lalkarki i reżyserki teatralnej mieszkającej oraz tworzącej w Paryżu Elżbiety Jeznach

– Wernisaż wystaw – Dariusz Orwat* , Grzegorz Kozera**

– Fabryka – film animowany realizowany przez 6 lat, reż. Marcin Roszczyniała, Sebastian Kwidziński

– Andy Warhol – happening filmowy Bogdana Dziworskiego

– Kolacja z Warholem/la – performance kulinarny Jacka Puzinowskiego oraz Łukasza Panfila (do wykonania potrawy w kształcie leżącego człowieka, przewiezionego na stole prosektoryjnym, wykorzystano ponad 30 kg mięsa mielonego…)

– Gwinciński/Kaliski/Majewski – koncert.

Warto zaznaczyć, że klimat ostromeckiej części Festiwalu Oko nigdy nie śpi był niesamowity. Całość potęgowało nakładanie się czasoprzestrzeni / wydarzeń / oczekiwań. Np. barwny korowód z portretem Warhola dotarł pod Pałac Nowy, gdzie odbywał się ślub. Para młoda zaprosiła rekonstruktorów odtwarzających siedemnasty wiek. Na boisku obok odbywała się miejscowa impreza „Sołtysiada”. Nieopodal młodzi ludzie będący pod wpływem pewnych trunków – patrzyli jakby nie byli pewni: czy to co widzą – to sen, czy jawa?

Uwaga,

Przynajmniej do końca czerwca w Pałacu Starym będzie można obejrzeć ekspozycje otwarte podczas sobotniej nocy.

* Dariusz Orwat – Absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Malarz, grafik, fotograf, ilustrator, bricoler (artysta majsterkowicz, twórca wielu „dadaistycznych cacuszek”), idealista-dadaista, performer, autor wielu performanców w klimacie humoru absurdu, autor kilku scenografii oraz wielu kostiumów, kilku filmów w stylu Slapstickowym, przez wiele lat ilustrator Wysokich obcasów Gazety Wyborczej.

**Grzegorz Kozera historyk sztuki, artysta plastyk, ur. 1983 Warszawa. Należy do wyróżniającej się części młodego pokolenia polskich artystów. W latach 1998-2003 nauka w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Wojciecha Gersona w Warszawie. W latach 2003-2008 studia na wydziale Historii Sztuki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Od 2006 studia na wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni Profesora Andrzeja Rysińskiego. Od 2007 roku studia w pracowni mistrzowskiej Profesora Leona Tarasewicza oraz pracowni Tkaniny Artystycznej Profesor Doroty Grynczel i rysunku Profesora Jerzego Bonińskiego. Uprawia malarstwo sztalugowe, rysunek i tkaninę artystyczną. Mieszka i pracuje w Warszawie. W roku akademickim 2008/09 na Stypendium Erasmus na uczelni Universidad de Granada w Hiszpanii.

Fotorelacja: Alicja Dużyk